O filtrach ręcznych od Google i nie tylko
Filtry i bany Google są karami nakładanymi na twórców stron, którzy łamią wytyczne stworzone przez Google. Najprostszy podział filtrów to filtry ręczne – nakładane przez pracowników firmy i filtry algorytmiczne – nakładane przez algorytm. Jeśli podczas pozycjonowania strony stosujesz się do wszystkich zasad, nie musisz obawiać się filtrów Google.
Co mi zrobią, jak mnie złapią? – czyli o konsekwencjach filtrów Google
Co spotyka strony, na które zostały nałożone filtry i bany Google? Zazwyczaj odnotowują spadek w wynikach zwracanych przez wyszukiwarki. Może się zdarzyć, że strony, które dopuściły się wyraźnych przewinień całkowicie są usuwane z ich wyników. Za drobne “machlojki” webmasterzy karani są obniżeniem wyników wyszukiwania o kilka bądź kilkadziesiąt pozycji albo niedopuszczeniem do osiągnięcia wysokich wyników. Czasami zdarza się, że zostaje nałożony filtr, który sprawia, że zawartość strony nie zostaje indeksowana przez roboty. Możemy się spotkać z filtrami w Google za nienaturalne linki lub za duplicate content. Stanowczo zabroniony jest przez Google cloaking, czyli wyświetlanie odmiennych stron dla użytkowników i robotów Google.
Niezawodnym sposobem , aby uniknąć filtrów Google jest postępowanie zgodnie z standardami wyznaczonymi przez Google